Masz pytania? Skontaktuj się z nami

Podprogowe poprzedzenie na przykładzie komunikacji niewerbalnej

Opublikowany przez: Michał Wiśniewski
Kategoria: Komunikacja, Perswazja i wywieranie wpływu
Poprzedzanie podprogowe

W tym artykule, przybliżymy sobie temat reakcji człowieka na bodźce, zwłaszcza na poziomie nieświadomym. Kluczowe w prostym zrozumieniu tego zagadnienia jest to, że ciało migdałowate będące częścią układu nerwowego przetwarzającego bodźce płynące ze wszystkich zmysłów człowieka wychwytuje bodźce maksymalnie w 150 milisekundzie, podczas gdy kora wzrokowa włącza się po 200-300 milisekundach ( dla lepszego zobrazowania, jedna sekunda to 1000 milisekund).

Oznacza to, że „radar” którym jest ciało migdałowate zaczyna przetwarzać nowe bodźce, zanim jeszcze możemy je zauważyć na poziomie świadomym. Większość z nas doświadczyła sytuacji, gdy bez uzasadnienia odczuwaliśmy napięcie, podenerwowanie czy nawet strach w obecności innych ludzi, mimo, że sytuacja zdawała się nie dawać ku temu podstaw. Nasz wewnętrzny „radar” umiejscowiony w mózgu, cały czas kontroluje otoczenia i zwraca uwagę na wszelkie bodźce z zewnątrz, czuwa nieustannie nad naszym bezpieczeństwem badając wszystko co dzieje się dookoła. Ten sam „radar” wychwytuje emocje osób w pobliżu, wyczuwając negatywne emocje np. gniew czy strach objawiający się w komunikatach niewerbalnych, bodźcami mogą być także zapachy, smaki, dźwięki czy inne bodźce zmysłowe, oczywiście jest to powiązane nie tylko z tym co przekazali nam w genach przodkowie, ale także z zebranym w życiu doświadczeniem. Nieświadomy odczyt tych komunikatów sprawia, że za sprawą odczuć jakie w nas zostały wywołane stajemy się czujniejsi, a w ślad za tym rośnie napięcie i podenerwowanie wspomniane na początku. Przejdźmy do badań zajmujących się tym zagadnieniem z naciskiem w tym wypadku na ekspresje mimiczne, które są bardzo istotną częścią mowy ciała. W jednym z nich siły połączyło czterech badaczy (Wen Li, Richard E Zinbarg, Stephan G Boehm, Ken Paller) wydając publikację „Neural and Behavioral Evidence for Affective Primingfrom Unconsciously Perceived Emotional FacialExpressions and the Influence of Trait Anxiety”. O czym dowiadujemy się z badania? Naukowcy przebadali podprogowe afektywne poprzedzanie (czyli aplikowanie przed bodźcem głównym bodźców emocjonalnie nieobojętnych), mierząc potencjały elektryczne w mózgu w reakcji na twarze z ekspresją mimiczną zaskoczenia, z aplikacją zdjęć twarzy komunikujących radość lub strach pokazywanych wcześniej o 30 milisekund, aby potwierdzić czy nasz mózg na poziomie nieświadomym rozpoznaje komunikację niewerbalną i reaguje dopiero później, czy zezwala aby odczyt komunikatów niewerbalnych wpływał na zdolność do podejmowania decyzji. Zgodnie z założeniami o których wspomniałem wyżej, gdzie automatyczny system badający otoczenie nazwałem wewnętrznym radarem, naukowcy skupili się na wychwytywaniu niewerbalnych oznak, które wpływają na to jak odbieramy otoczenie i sytuację w której się znajdujemy. Docelowy obraz objął emocję zaskoczenia, dlatego że jest to emocja wynikająca zarówno z pozytywnych jak i negatywnych doświadczeń, więc nie można przypisać jej konkretnie dobrej lub złej genezy. Badanym osobom osobom pokazano 140 zdjęć twarzy wykonanych 70 osobom, a także 7 twarzy z ekspresjami mimicznymi wyrażającymi radość i 7 wyrażającymi strach. Badani zostali zaprowadzeni do słabo oświetlonej komory sterowanej dźwiękiem, kontakt z badaczami odbywał się wyłącznie poprzez interkom. Każdemu pokazano 70 twarzy komunikujących zdziwienie, co zostało poprzedzone bezpośrednio 30 milisekundami w których pokazywano twarze z emocją radości lub strachu, zachowując przy tym przypadkową i inną kolejność pokazywania twarzy. Uczestnicy mieli opisać twarze za pomocą jednego z następujących określeń-ekstremalnie pozytywna, umiarkowanie pozytywna, delikatnie pozytywna, ekstremalnie negatywna, umiarkowanie negatywna, delikatnie negatywna. Badanie udowodniło, że podprogowe afektywne poprzedzanie znacząco wpływa na ocenę twarzy z ekspresją zaskoczenia, zależnie od tego co zostało zaprezentowane w poprzedzeniu docelowego zdjęcia. Innymi słowy, odnotowano wyraźny wpływ na odbiór twarzy, co wpływało na ocenę ich jako pozytywne lub negatywne, zależnie od ekspresji wyświetlanej wcześniej przez 30 milisekund. Kolejnym badaniem które chcę w tym miejscu przywołać to badanie z 2004 roku przeprowadzone przez badaczy Takanori Kochiyamę i Wataru Sato, którzy podobnie jak opisani wyżej, przeprowadzili badanie z bodźcem podprogowym, niewidzialnym dla świadomości, co oznacza, że badani nie wiedzieli o bodźcu podprogowym. Badanym wyświetlały się podprogowo zdjęcia prezentujące negatywną emocję w postaci gniewu, albo obraz neutralny oznaczający brak emocji. W tym eksperymencie zaobserwowano silniejszą reakcję elektrodermalną, jest to metoda polegająca na mierzeniu zmian oporu elektrycznego skóry w powiązaniu z jej nawilżeniem wynikającym z kontrolowanego przez układ nerwowy wydzielania potu, co jest jednym z objawów mówiących o przeżywaniu emocji czy odczuwaniu dyskomfortu co wykorzystywane jest np. przy wykrywaniu kłamstw. Wymienione badania, jak i inne o których nie wspominam w tym artykule świadczą jednoznacznie, że przekaz podprogowy i bodźce tego typu znacząco wpływają na odbiór informacji ze świata zewnętrznego, co daje duże pole do zastosowania w marketingu i wywieraniu wpływu, choć śmiało można też uznać na przykładach wymienionych wyżej, że poza celowym działaniem, odbiór informacji na poziomie nieświadomym, identyfikowany subiektywnie jako „przeczucie” często nam pomaga. Taka też jest rada niektórych psychologów „jeśli czujesz w żołądku, że coś jest nie tak, to zachowaj się w danej sytuacji jakby by tak było”. Jeśli chcesz nauczyć się wywierania wpływu, albo komunikacji niewerbalnej aby być bardziej świadomym otoczenia, serdecznie zapraszamy na nasze szkolenia.

Podziel się:
Autor publikacji: Michał Wiśniewski

Szybki kontakt

Strona korzysta z plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.