W mediach pojawiła się wypowiedź Władimira Putina, transmitowana w rosyjskiej telewizji oraz w internecie, podczas uroczystości wciągnięcia flagi na maszt nowego promu „Rokossowski”. Prom został przedstawiony w rosyjskiej telewizji jako symbol samowystarczalności Rosji-wszystkie podzespoły ogromnego statku zostały określone jako rosyjskiej produkcji. Prezydent Federacji Rosyjskiej w trakcie przemówienia mówi przede wszystkim do Rosjan (uwzględniam kontekst całego wystąpienia dostępnego w serwisach rosyjskich), ale wie, że przekaz dotrze również na zachód. Nie tylko ciężar sankcji wywiera wpływ na zachowanie Putina, ale także to, co i w jaki sposób przekazuje Rosjanom przed telewizorami. Analiza werbalna i niewerbalna poniżej. Dla dociekliwych-warto zapoznać się z pełniejszym kontekstem wystąpienia na www.ntv.ru/video/2095582 . A tutaj skrócona wersja z polskim tłumaczeniem www.youtube.com/watch?v=KeLCSwi7Dyw .
To co słyszymy to werbalnie (czyli wyrażona przy użyciu słów) bardziej stonowana wersja Putina, który używa słów o mniejszej sile perswazji np. mówi „radziłbym”, zamiast „radzę” (w j. rosyjskim cоветовал бы zamiast cоветую). Należy założyć, że jako były agent KGB i były szef FSB dobrze orientuje się w perswazji i „grze słów”, co potwierdza jego niedawna rozmowa z obecnym szefem służby wywiadu zagranicznego (SWR) Sergeyem Naryshkinem, któremu sam zwrócił uwagę na dobór słów, gdy dyrektor wywiadu powiedział „poprę”, zamiast „popieram” wniosek przy omawianiu sprawy uznania Doniecka i Ługańska jako niepodległych republik tuż przed inwazją na Ukrainę. Ponadto Putin mówi także o niewprowadzaniu sankcji, zamiast ich cofnięciu, uroczystość miała miejsce 4 marca, więc już po ogłoszeniu i wprowadzeniu bardzo dotkliwych sankcji. To również był zabieg manipulacyjny, mający na celu zmianę percepcji i uspokojenie rosyjskich słuchaczy. Powyższy przekaz nie zawierał już atomowych sugestii i straszenia zachodnich sąsiadów, wygląda na to, że na tą chwilę sankcje faktycznie zadziałały uspokajająco na Putina i jego nastawienie do agresji na inne kraje niż Ukraina.
Prezydent Putin twierdzi, że nie ma złych intencji wobec sąsiadów, przyjrzyjmy się zatem co dzieje się z jego ciałem. Tutaj zaznaczam, że komunikacja niewerbalna jest pierwotną formą komunikacji na poziomie gatunku ludzkiego, innymi słowy, nasi przodkowie zanim nauczyli się mowy werbalnej przez długi czas używali mowy ciała i dźwięków. Również na poziomie jednostki ludzkiej mowa niewerbalna jest pierwotną formą komunikacji, dzieci zanim powiedzą pierwsze słowo, używają ciała, np. rąk czy postawy i dźwięków do przekazania informacji rodzicom. Dlatego dzięki znajomości mowy ciała, możemy wychwycić różnego rodzaju emocje i to, że analizowana osoba w rzeczywistości nie zgadza się z tym co mówi.
Jeżeli obejrzysz pełniejszą wersję wystąpienia w wersji rosyjskiej to szczególną uwagę zwraca fakt, że Rosjanin odnosząc się do europejskich sąsiadów i sankcji, dużą część czasu wypowiedzi odwraca głowę nie patrząc w przód, czyli w kierunku kamery, ani w kierunku wyświetlanych przed nim po lewej stronie osób widniejących na ekranie, zamiast tego patrzy w prawą stronę do dołu, co oznacza, że nie czyta też z kartki która znajduje się na wprost niego. Boczna kamera nie ujawnia, aby po lewej stronie znajdowało się coś, co może przyciągać uwagę Władimira Putina, a ponadto stanowi to zmianę w stosunku do reszty wystąpienia gdzie Prezydent pewnym wzrokiem patrzy w kamerę, co jest solidną podstawą, aby stwierdzić, iż temat sankcji i sposób przedstawiania sytuacji powoduje bardzo nie przyjemne emocje i zakłopotanie u prezydenta Rosji w czasie przemowy do swojego narodu. Na pewno jako dyktator odczuwa również dyskomfort mówiąc tym razem nie z pozycji siły jak wcześniej. Ludzie odwracają wzrok i przekręcają głowę najczęściej, gdy temat rozmowy jest w jakiś sposób kłopotliwy, nie przyjemny, a również gdy kłamią.
Dwukrotne podkreślenie, iż Putin nie ma żadnych złych intencji sugeruje, że zależy mu na tym, aby właśnie te słowa dotarły do ludzi w jego kraju, mają one przekonać ich, że to nie on jest agresorem. Zarówno za pierwszym jak i za drugim razem, jak je wypowiada występują w jego zachowaniu niewerbalnym symptomy stresu, agresji, zakłopotania i nieszczerości. Gdy Putin zaczyna mówić (widać to na wideo z rosyjskiej telewizji) przełyka ślinę, splata łonie i palce przed sobą, mocniej niż w innych filmach z ostatniego okresu. Jest to przesłanka odnośnie tego, iż temat jest frustrujący dla Putina. Tutaj nadal odwraca głowę i wzrok od kamery. Za pierwszym razem również napina i rozszerza usta (1 sekunda), mówiąc o tym drugi raz agresywnie wysuwa głowę do przodu, chcąc jeszcze mocniej utrwalić wiadomość odbiorcom w swoim kraju. Od 3 do 37 sekundy (wideo z polskim tłumaczeniem) Putin unosi kciuki około 28 razy. W wielu okolicznościach wznoszone kciuki oznaczają pozytywne emocje, tutaj jest to wyrazem zdenerwowania poruszanym tematem i przedstawiania go w krzywym zwierciadle. Na innych nagraniach z ostatniego okresu nie widzieliśmy tak częstego unoszenia kciuków przez Prezydenta Rosji gdy siedział w tej samej pozycji. Być może jego dłonie są mocniej splecione, również dlatego, aby nad nimi zapanować, ale anatomia ludzkiej ręki sprawia, iż kciuki nie są łatwe do kontrolowania w takiej pozycji co łatwo można dostrzec na wideo. W 5 sekundzie gdy mówi o tym, iż nie ma złych intencji w stosunku do sąsiednich krajów jego ciało mocno reaguje, prawy nadgarstek lekko wysuwa się do przodu, po czym następuje przesunięcie (szarpnięcie) ciała i prawego łokcia w jego prawą stronę. Jeśli nie mamy do czynienia z jakąś chorobą neurologiczną, o której nie wiemy, to najpewniej jest to reakcja ciała na wyrzut neuroprzekaźników w stresie m.in. adrenaliny przez którą ciężko zapanować nad własnym ciałem. W sekwencji tych reakcji należy także uwzględnić opisane wyżej unoszenie kciuków oraz stale napięte czoło, sumarycznie zebrane reakcje ciała w tym krótkim momencie dają nam obraz osoby zakłopotanej i nieszczerej. 7 sekunda dopełnia ten obraz poprzez, prawdopodobnie stresowe, szybkie zassanie powietrza oraz 11 sekunda w której Putin zaciska usta. W między czasie gdy mówi o tym, że radziłby sąsiadom Rosji nie eskalować sytuacji w 8 sekundzie wprawne oko dostrzeże mikroekspresję powodującą odsłonięcie zębów, świadczy to o odczuwaniu tzw. wstrętu i odrazy, można z tego wywnioskować negatywne nastawienie w stosunku do omawianej grupy i sankcji. W 14 sekundzie gdy mówi, że Rosja wypełnia wszystkie swoje zobowiązania występują kolejne symptomy nieszczerości, ponownie Putin skręca głowę, dystansując się od wypowiadanych słów, dodatkowo podrywając prawy bark, co w tym kontekście najpewniej jest kolejną reakcją układu nerwowego na mijanie się z prawdą. W czasie wypowiadania „i nadal będziemy je wypełniać” następuje chwilowe zamknięcie powiek, dłuższe niż inne w tym przemówieniu-może to być reakcja na odczuwane zagrożenie, co potwierdza agresywne wysunięcie twarzy w przód niemal równolegle. Jeśli interesuje Cię analiza mowy ciała Władimira Putina i jego generałów KLIKNIJ TUTAJ.