Masz pytania? Skontaktuj się z nami

Spin doktorzy – kto to jest spin doktor?

Opublikowany przez: Michał Wiśniewski
Kategoria: Marketing
Spin doktor w biurze

Spin doktor jest hasłem przewijającym się w mediach, spin doktorzy przywoływani są najczęściej podczas zbliżających się wyborów. W dzisiejszym artykule napiszę o tym co powinieneś wiedzieć o osobach sprawujących taką funkcję.

Spin doktorzy – dowiedz się kto to jest spin doktor

Spin doktor to popularne określenie specjalistów od marketingu politycznego. Ta spolszczona nazwa pochodzi od jej angielskiego odpowiednika czyli spin doctor. Zaglądając w słownik i tłumacząc samo słowo „spin”, możemy zobaczyć, iż oznacza ono obracanie, snucie czy okręcanie. Właśnie taką funkcję pełnią spin doktorzy, którzy potrafią zniekształcać rzeczywistość, stosować zaawansowane techniki manipulacji oraz różne zabiegi związane z socjotechniką.

W przypadku spin doktora celem tych działań najczęściej jest:

  • kreowanie pozytywnego lub pożądanego przez zleceniodawcę wizerunku osoby, partii lub organizacji;
  • zarządzanie sytuacjami kryzysowymi;
  • wzmacnianie przekazu;
  • i inne działania kształtujące percepcję opinii publicznej.

Często profesja ta kryje się pod płaszczem public relations, choć tak naprawdę specjaliści od PR z założenia powinni opierać się na budowaniu relacji ze społeczeństwem poprzez prawdę. W przypadku omawianej dziś funkcji, prawda często stanowi jedynie komponent mający uwiarygadniać pozostałą treść przekazu . Gdy już znasz znaczenie określenia spin doktor, możemy przejść do kolejnej kwestii.

Spin doktorzy współcześnie

Wraz z rozwojem technologii i możliwości wielokanałowego nadawania własnych treści, nawet przez małe partie, wzrosło zapotrzebowanie na spin doktorów. Dziś już nie tylko telewizja czy prasa stanowią źródło rozprzestrzeniania informacji. Rozdrobienie mediów na mniejsze telewizje, gazety, blogi, kanały na Youtube, media społecznościowe itp. dały nowe możliwości ugrupowaniom politycznym, a zapotrzebowanie na specjalistów od zakrzywiania rzeczywistości wzrosło. Budowanie reputacji polityków, ich ugrupowań oraz przekazywanie komunikatów weszło w zupełnie inny wymiar dzięki współczesnym technologiom informacyjnym. Nieograniczone zasięgi uzyskiwane są również dzięki internetowym kampaniom reklamowym, które bazują na zaawansowanych algorytmach sztucznej inteligencji. Takim systemem jest np. Google Ads, a także media społecznościowe np. Facebook Ads. Przy dużym budżecie można dotrzeć tymi sposobami do prawie wszystkich Polaków, którzy mają kontakt z urządzeniami elektronicznymi.

Oferta marketingu

Kurs na spin doktora – jakie szkolenie lub wykształcenie powinien posiadać zawodowiec

Spin doktor często jest osobą mającą wykształcenie z kierunku psychologii lub socjologii, uzupełnione kursami z różnej tematyki, często ocierającej się o manipulacje np. NLP. Jako osoba pracująca z politykami, wartością dodaną dla specjalisty zajmującego się taką działalnością jest dobra znajomość mowy ciała i zagadnień z zakresu wystąpień publicznych. Dzięki takim umiejętnościom można pomóc dygnitarzom osiągnąć wyższe wskaźniki popularności w społeczeństwie. 

Spin doktor – przykłady działań

Wygrane wybory to często główny cel działalności spin doktora. Z tego powodu powinien on być także dobrym planistą i strategiem marketingowym, umiejącym wyprzedzić potencjalne implikacje wynikające z planowanych działań partii lub osoby dla której pracuje. Przeciwne ugrupowania tylko czekają na potknięcia oponentów, które zostaną bezlitośnie wykorzystane, często na szeroką skalę. Społeczny odbiór jest kluczem do sukcesu. Przytoczę teraz kilka technik i zabiegów, które mogą być używane przez spin doktora. Działania wychodzą znacznie dalej niż znany z marketingu język korzyści. W przykładach skupię się głównie na mechanizmach i będzie to jedynie mały wycinek z działalności tego typu.

Moc słów

Mówi się, że słowa mają moc. I tak jest. Na różnych odbiorców, różne słowa mogą działać w lekko odmienny sposób, z tego powodu przekazy są kierowane do większości (lub wybranych) osób z danej grupy społecznej, nie do wszystkich. Oczywiście przed rozpoczęciem szerszej komunikacji, wskazane jest wykonanie badań elektoratu i stworzenie tzw. person, które odpowiadają głównym typom odbiorców. Wróćmy do słów. Najprostsze, nie merytoryczne i prymitywne przypisywanie negatywnych cech i określanie oponentów nieobiektywnie np. zamiast poseł jako ruseł czy kremlowski troll to wierzchołek góry lodowej, który jest łatwo zauważalny. Przejdźmy na trochę wyższy poziom manipulacji werbalnej w postaci zabiegów oddziałujących na podświadomość niektórych osób. Mam tu na myśli zaszycie w wypowiedzi pewnych tez. Działa to szczególnie na elektorat, który jest mało krytyczny i mało analityczny.

Zdanie do wyborców o opozycyjnej partii „oni już nie tylko nas okradają, ale chcą nas jeszcze mocniej kontrolować, trzeba działać zanim będzie za późno” zawiera w sobie trzy podprogowe informacje oddziałujące na podświadomość. „Już nie tylko” niesie w sobie arbitralne stwierdzenie, że okradanie faktycznie ma miejsce. Sformułowanie „jeszcze mocniej” niesie stwierdzenie, że mocna kontrola już ma miejsce, a słowo „zanim” zawiera sugestię, że wszystko opisane w zdaniu w końcu się wydarzy. W tym zdaniu występuje także podział oni – my bazujący na najstarszej ewolucyjnie części mózgu, która sprawia, że preferujemy jednostki „swoje”, podobne do nas i przynależące do tej samej grupy co wiąże się z poczuciem bezpieczeństwa. Osoba wypowiadająca te słowa, wpisuje się tym zdaniem w tę samą grupę co wyborcy. Takich figur retorycznych jest wiele i można stosować tzw. piętrzenie technik, które oznacza nakładanie ich na siebie w dużej ilości co wpływa na niemożność nadążenia odbiorcy za komunikatem i wprowadzenie go w konfuzje, to z kolei prowadzi to mniej krytycznego przyswajania przekazywanych informacji.

95 czy 5%

Manipulacja informacją to jedna z ulubionych technik spin doktorów. Można to zrobić nawet mówiąc o faktach, wpływając na ich interpretację. Przykład spoza polityki – jeśli pacjent usłyszy, że w trakcie jakiejś skomplikowanej operacji 5% osób umiera to odbiór będzie zupełnie inny niż, gdy usłyszy, że 95% osób przeżywa. Znając te zależności, wynikające wprost z badań naukowych, spin doktorzy mogą używać ich do kształtowania informacji i wizerunku dowolnych osób lub organizacji.

Przeramowanie czyli przekuwanie złego w dobre i dobrego w złe

Dla osoby biegłej w tematyce spin doktorstwa, dość łatwe jest przekuwanie pozytywów w negatywy i na odwrót. Jeśli ktoś wykazał się naiwnością, można nazwać go człowiekiem dobrej woli. Jeśli ktoś się czegoś nadmiernie boi, można powiedzieć, że jest rozważny. Jeśli ktoś wykazał się odwagą, aby go zdyskredytować można powiedzieć, że wykazał się brawurą lub ryzykanctwem. Gdy mamy do czynienia ze szczerością, można opisać ją jako łatwowierność. Osobę pewną siebie można nazwać zarozumiałą, a zdyscyplinowaną lub sumienną określić jako podporządkowaną. Ktoś asertywny może zostać oceniony jako osoba nieelastyczna z zamkniętym umysłem. Przykłady można by było jeszcze długo mnożyć.

Oddziaływanie umiejscowieniem w przestrzeni

Kolejną przykładową metodą jest umiejscawianie wizerunku oponenta politycznego w mediach. Wiadomo nie od dziś, że poszczególne partie, zwłaszcza te duże, mają we władaniu kanały telewizyjne. Podczas popularnego programu informacyjnego, mogą być sekwencyjnie przedstawiane w jednym ujęciu pozytywne i negatywne zjawiska lub osoby. Przyjmijmy, że te złe są po lewej, a te dobre po prawej. Po kilku takich urywkach telewizja może pokazać zestawienie preferowanego przez siebie polityka z kontrkandydatem. Oczywiście konsekwentnie odpowiednia osoba znajdzie się po lewej stronie, a druga po prawej. Nawet jeśli brzmi to dla Ciebie abstrakcyjnie, to zacznij bacznie obserwować otoczenie, takie praktyki bywają stosowane na całym świecie przez największe partie polityczne.

Blask lub cień innych osób

„Kąpiel” w czyimś blasku to również popularna, bazująca na psychologii technika używana przez tego typu doradców klasy politycznej. Chętnie eksponowane zdjęcia z pozytywnie postrzeganymi w społeczeństwie postaciami i autorytetami zawsze są w cenie. Działa to nie tylko na zasadzie skojarzeń. Mózg ludzki dąży do jak najszybciej oceny i atrybucji cech innym osobom, bazując na aktualnie dostępnych informacjach. Zależnie od tego czy kogoś zobaczysz z papieżem czy z Putinem, na pewno będziesz miał inne odczucia co do tej osoby, choć w rzeczywistości sytuacja bez kontekstu i szczegółów nic nie mówi o osobie którą widzisz. Ta technika może być wykorzystywana zarówno do ocieplania wizerunku własnego kandydata, jak i do dezawuowania przeciwnika politycznego poprzez kolportowanie materiałów w których występuje z negatywnie postrzeganymi osobami.

Niekorzystne ujęcia

Pewnie zauważyłeś w niejednym programie lub gazecie zbliżenia na czyjąś krzywą minę, zmarszczone brwi lub zaciśniętą pięść. Tu również działa taki mechanizm jak wyżej, chęć szybiej oceny, która działa na poziomie podświadomym. W tej ocenie uczestniczą bardzo pierwotne mechanizmy naszego mózgu np. tzw. ciało migdałowate, które wpływa m.in. na naszą reakcję emocjonalną na inne osoby. Nasze postrzeganie drugiej osoby w dużej mierze zależy od tego czy jej mowa ciała wysyła sygnały pozytywne czy negatywne (np. sygnały świadczące o agresji). W materiałach wideo lub fotograficznych prawie zawsze znajdują się niekorzystne ujęcia, będące np. przejściową pozycją ciała czy mimiki. Później mogą być one rozprzestrzeniane na okładkach pism lub w formie ośmieszających memów i innych materiałów kolportowanych poprzez marketing szeptany na forach i w sieciach społecznościowych.

Podziel się:
Autor publikacji: Michał Wiśniewski

Szybki kontakt

Strona korzysta z plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.